Nie wierzymy Panu w radiu!!!

Tak jak w tytule... nie wierzymy Panu w radiu, ktory opowiada glupoty. Dzisiaj rano jak wyjrzalam przez okno to odrazu sie obudzilam... normalnie padal snieg!!! Oczywiscie cale miasto sparalizowane, a drogowcy pewnie zdziwieni tak samo jak ja Powoli zaczynam tracic wiare w ludzi... jak on tak mogl... czuje sie rozgoryczona i oburzona...podobnie jak niektorzy radni naszego miasta... doszli do wniosku, ze koniarze nie moga jezdzic po lasach,bo sa strasznym zagrozeniem dla spacerowiczow!!! To nie motory, quady i nieodpowiedzialni ludzie, ktorzy puszczaja psy luzem sa zagrozeniem... nie, dla nich najwiekszym zagrozeniem sa koniarze... ach po prostu brak mi slow na to co sie tu dzieje..."bo w takiej Irlandii wszystko jest za darmo... na przyklad taki woterklozet..."

Postanowienia na dzisiaj:

1.nie wierzymy Panom w radiu

2.Koniarze to istne zlo wcielone i trzeba ich tepic. Zaczne od siebie i bede sie tepila alkoholem...ciekawe czy pomoze